poniedziałek, 9 maja 2022 | 13:09

Jechał pijany. Auto spłonęło

fot. Policja w Śremie

W długi majowy weekend na terenie powiatu śremskiego wpadło czterech pijanych kierowców. Jeden z nich doprowadził do kolizji na zarośniętej śródpolnej drodze. Do zdarzenia doszło 1 maja po południu. Krótko po godzinie 15 w Trąbinku miał palić się las. Później okazało się, że spłonęło auto.

– Sprawą zajęli się kryminalni i drogówka. Policjanci ustalili, że kierujący Hondą Civic na drodze gruntowej uderzył w drzewo i honda zaczęła płonąć. Na szczęście kierowca zdążył wysiąść, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Policjanci ustalili kto kierował pojazdem. Okazało się, że prowadzącym auto był młody, 24-letni mieszkaniec gminy Dolsk, który kierował w stanie nietrzeźwości i w ogóle nie posiadał uprawnień do kierowania – relacjonowała podinsp. Ewa Kasińska.

Rajd na podwójnym gazie zakończył się totalną klapą, a z samochodu pozostały zgliszcza. Jednak i tak w tej sytuacji 24-latek może mówić o ogromnym szczęściu, bowiem nie doznał on żadnych obrażeń.