W połowie lutego do awarii sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulicy Gostyńskiej z obwodnicą Śremu. Początkowo donoszono o problemem z zasilaniem, później pojawiły się nieoficjalne informacje o znacznie poważniejszej przyczynie awarii. Okazała się, że w instalacji uszkodził się komputer sterownika odpowiadający za wyświetlanie właściwych kolorów na poszczególnych sygnalizatorach. Instalacja wciąż podlega gwarancji, dlatego awarię zgłoszono firmie, która ją budowała. Naprawa powinna nastąpić w przeciągu miesiąca.
To nie pierwszy problem z instalacją sterującą ruchem na uczęszczanym skrzyżowaniu. Instalacja została uruchomiona w styczniu 2018 roku, po 8 miesiącach od zakończenia prac montażowych. W międzyczasie jeden z sygnalizatorów został uszkodzony w czasie wypadku. W kolejnych latach doszło do jeszcze jednego podobnego wydarzenia, po którym usterkę udało się usunąć w ciągu miesiąca. Budowa sygnalizacji kosztowała ponad 177 tysięcy złotych.
Od awarii minęło już 5 tygodni. Sygnalizacja powinna działać już od tygodnia. Z informacji, do których dotarliśmy, termin usunięcia usterki przeciąga się w czasie z powodu problemów z dostępnością uszkodzonej części urządzenia sterującego. Zarządca drogi deklaruje jednak, że instalacja zostanie uruchomiona w przyszłym tygodniu.
Awaria została zgłoszona do gwaranta – czyli wykonawcy, jednak wymaga wymiany części, które już zostały zamówione. W ciągu najbliższych dni zaplanowano prace naprawcze i sygnalizacja będzie działać prawidłowo.
Malwina Korzeniewska-Michalak, WZDW w Poznaniu
Przez skrzyżowanie obwodnicy Śremu z ulicą Gostyńską dobowo przejeżdża prawie 10 tysięcy pojazdów.