Policyjne działania trwały od soboty do wielkanocnego poniedziałku. Tradycyjnie dominowały interwencje spowodowane awanturami domowymi. Podłożem części z tych zdarzeń był alkohol.
W pierwszy dzień Świąt Wielkanocnych policjanci patrolówki zatrzymali dwóch mężczyzn posiadających po kilka tabletek ecstasy. Tego dnia w Manieczkach odbywała się dyskoteka. Obaj zatrzymani, 41-letni mieszkaniec powiatu średzkiego i 26-letni mieszkaniec powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego, trafili do policyjnego aresztu. Następnego dnia usłyszeli zarzuty i zostali przesłuchani. Akta tej sprawy wkrótce trafią do sądu.
Następnego dnia policjanci prewencji wpadli na trop dwóch poszukiwanych mężczyzn. Pierwszy z nich, 36-letni mieszkaniec Mosiny, na terenie dwóch działek mieszczących się przy ulicy Kilińskiego, dokonał drobnych uszkodzeń. W trakcie legitymowania okazało się, że jest poszukiwany listem gończym przez prokuraturę w Poznaniu. Drugi z zatrzymanych, 20-letni śremianin, poszukiwany był na podstawie nakazu doprowadzenia, aby odbyć zasądzoną przez sąd karę aresztu za popełnione wykroczenia.
Mundurowi z drogówki także mogli spokojnie patrolować trasy na terenie powiatu. W czasie świąt nie doszło do żadnego wypadku czy poważniejszej kolizji. W ręce stróżów prawa nie wpadł też ani jeden pijany kierowca. Jednak nie wszyscy stosowali się do przepisów, szczególnie tych związanych z ograniczeniem prędkości. W Nochowie drogówka zatrzymała kierującego skodą, 65-letniego mieszkańca powiatu leszczyńskiego. Mężczyzna przekroczył prędkość w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. Mężczyzna stracił prawo jazdy na trzy miesiące, został ukarany mandatem i punktami karnymi.