W tym roku przypada 78. rocznica zakończenia II Wojny Światowej. W Śremie tradycyjnie Dzień Zwycięstwa, czyli podpisanie kapitulacji przez III Rzeszę, obchodzi się przy Pomniku Żołnierza Polskiego w Parku Powstańców Wielkopolskich. Tam delegacje władz samorządowych, lokalnych instytucji i stowarzyszeń składają wiązanki kwiatów. Wydarzenie jest organizowane przez Muzeum Śremskie przy współudziale żołnierzy z 6. batalionu dowodzenia Sił Powietrznych w Śremie oraz Korpusu Kadetów Zespołu Szkół Technicznych w Śremie.
Wśród uczestników obchodów zakończenia II Wojny Światowej zauważyliśmy także radnego oraz historyka, Piotra Rojka. Zapytaliśmy go, dlaczego postanowił tego dnia pojawić się w parku Powstańców Wielkopolskich. Przy okazji tej rozmowy Piotr Rojek tłumaczył również, że tak naprawdę to Niemcy skapitulowały dwukrotnie – 7 maja w wyzwolonej przez aliantów Francji i 8 maja w Berlinie. Kapitulacja została powtórzona, ponieważ tej pierwszej nie uznały władze sowieckie. Dzień Zwycięstwa nie wszystkim kojarzy się pozytywnie, niektórzy uważają, że było to płynne przejście z jednej okupacji w drugą. A co o tym sądzą nasi rozmówcy?
Mimo, że symbolicznie zakończenie II Wojny Światowej świętujemy właśnie 8 maja, to niektóre niemieckie garnizony broniły się aż do sierpnia 1945 roku.