Kilkadziesiąt osób przeszło w Orszaku Trzech Króli, który zorganizowała parafia św. Rocha w Wieszczyczynie w gminie Dolsk. Barwny korowód wyruszył spod świetlicy w Masłowie do kościoła w oddalonym o blisko 2 kilometry Wieszczyczynie.
Była to już 11 odsłona wydarzenia w tych niewielkich miejscowościach na terenie gminy Dolsk. Na czele korowodu znajdowali się trzej królowie, którzy nie typowo, bo bryczką przemieszczali się do celu wędrówki. Mędrcom towarzyszyło kilkudziesięciu mieszkańców obu wsi, którzy mieli na sobie papierowe korony, a w rękach trzymali barwne flagi. Te przez lata stały się nieodzownym atrybutem święta Objawienia Pańskiego i samego orszaku. Scenariusz każdego korowodu był podobny, a mędrcy udający się do Betlejem byli kuszeni przez Króla Heroda i podstępne diabły. W trakcie przemarszu, uczniowie szkoły w Masłowie zaprezentowali scenki towarzyszące Narodzeniu Jezusa.
W końcu trzej królowie dotarli do stajenki, gdzie złożyli dary i pokłony Jezusowi. W kościele można było posłuchać kolęd i pastorałek. Trasę orszaku zabezpieczali strażacy ochotnicy z Masłowa i Wieszczyczyna.