poniedziałek, 23 września 2024 | 12:24

Samorządowcy w schronisku

Śrem, Brodnica, Dolsk, Książ, Czempiń, Kościan, Krzywiń i Jarczewo – te 8 gmin z terenu trzech wielkopolskich powiatów tworzy Porozumienie Międzygminne, które dotuje działalność schroniska dla zwierząt w Gaju. Do przytuliska prowadzonego przez fundację rocznie trafia z wymienionych terenów ponad 400 psów i około 300 kotów. We wtorek włodarze gminy wizytowali schronisko i zapoznawali się z jego największymi potrzebami.

My jako gmina Śrem jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracą z fundacją, która tutaj prowadzi schronisko dla bezdomnych zwierząt w Gaju. To jest nasze zadanie własne jako samorządu gminnego, dlatego myślę, że jeżeli jest możliwość przekazywania tych zadań podmiotom, które po prostu robią to z pasją i zaangażowaniem, to należy to czynić. Dlatego w mojej ocenie bardzo dobra współpraca tutaj z fundacją, ze schroniskiem i będziemy chcieli ją dalej kontynuować i rozwijać. 

– mówi Grzegorz Wiśniewski, Burmistrz Śremu

Podobnie o współpracy wypowiadają się inni samorządowcy. Dla przykładu gmina Brodnica nie byłaby w stanie zorganizować tak dobrej opieki za pieniądze obecnie wydawane na walkę z bezdomnością zwierząt.

Całe odium nieprzyjemnych spraw związanych z telefonami, z interwencjami, tego wszystkiego samorządy się pozbywają. Na nie korzyść oczywiście pracowników i funkcjonujących tutaj w schronisku w Gaju. To jest wartość bardzo cenna, której nie można wyrażać w formule samych materialnych środków finansowych, bo naprawdę to jest ogromna ulga, jeżeli chodzi o funkcjonowanie samorządu. Co do poziomu dofinansowania, jeżeli chodzi o gminę Brudnicę, nigdy nie bylibyśmy w stanie stworzyć u siebie na terenie gminy tak dobrze funkcjonującej jednostki z ludźmi na etatach 24 godziny na dobę w trzyzmianowym cyklu pracy 365 dni w roku, bo tak to tutaj wygląda i to trzeba podkreślać.

– wyjaśnia Marek Pakowski, Wójt Brodnicy

Zatrudnienie w urzędzie osobnego stanowiska, które miałoby się zajmować wyłącznie zwierzętami, opieką nad zwierzętami byłoby dla nas na pewno droższe, ale myślę, że jakość przede wszystkim wykonywanych zadań zawsze jest najlepsza, jeśli zajmują się tym ludzie z pasją. My wcześniej byliśmy obsługiwani przez inne schronisko, od bodajże dwóch, trzech lat jesteśmy tutaj w Gaju i zaczynając od urzędników przez mieszkańców mamy tylko i wyłącznie pozytywne sygnały.

– mówi Dawid Wyremblewski, SEKRETARZ GMINY JARACZEWO

Gminy finansują działalność schroniska zaledwie w połowie. Fundacja musi szukać środków na pokrycie części kosztów.

Jako gmina Śrem ramach porozumienia wszystkich samorządów, które funkcjonują przekazujemy blisko milion złotych w ramach dotacji dla schroniska. Tak jak tutaj podczas dzisiejszego spotkania padło, to jest około 50-52% zapotrzebowania na pozostałą kwotę, czyli też około miliona. Fundacja organizuje w ramach działalności dobroczynnej. Myślę, że potrzeby są duże, ale też te możliwości finansowe samorządów są w pewien sposób ograniczone, ale myślę, że przy wspólnej współpracy ten dalszy rozwój będzie jak najbardziej możliwy. My też będziemy w tym wymiarze promocyjnym czy aspekcie oświatowym wspierali czy edukacyjnym tutaj fundację, która prowadzi schronisko i myślę, że wspólnie te najlepsze efekty będziemy osiągać w tym najbliższym czasie.

– mówi burmistrz Śremu

Przedstawiciele fundacji zaproponowali, żeby w 2025 roku składka członkowska pozostała bez zmian. Z drugiej strony zaproponował utworzenie swojego rodzaju funduszu remontowego dla schroniska wynoszącego co najmniej 100 tysięcy złotych. Obecnie największą potrzebą przytuliska jest budowa nowej kociarni.