Kolejny raz na ulicach Śremu znów można było podziwiać świąteczny korowód motocykli, który stał się już nieodłącznym elementem Mikołajek. Choć w tym roku nastąpiło to kilka dni później ze względu na deszczową aurę 6 grudnia. Akcja jest organizowana od dekady przez społeczność Zespołu Szkół Politechnicznych w Śremie.
W okolicach 6 grudnia wyruszają w miasto MotoMikołaje. Odwiedzamy przedszkola, szkoły podstawowe, przede wszystkim najmłodszych.
Co ten Mikołaj ze sobą ma?
Przede wszystkim mamy własne wypieczone pierniczki przez klasę gastronomiczną no i w szkole zbieramy cukierki i rozdajemy cukierki właśnie dzieciom.
W jaki sposób ten Mikołaj dotrze do tych dzieci?
Dotrze oczywiście saniami jak tu widać. Mamy sanie na motocyklu i oczywiście przede wszystkim podstawowym środkiem transportu są motocykle.– mówi Maciej Walewski, nauczyciel ZSP
W świątecznych przebraniach, uczniowie i nauczyciele ZSP wyruszyli w swoją mikołajkową trasę, odwiedzając szkoły i przedszkola, a także instytucje publiczne. Najpierw udali się do Zespołu Szkół Specjalnych, a następnie do pobliskiej Szkoły Podstawowej nr 2.
To jest akcja dla szkół podstawowych, dla przedszkoli i ona już tak wrosła tutaj w naszą szkołę, że my sobie nie wyobrażamy. Niestety przesunęliśmy ją ze względu na pogodę. 6 grudnia nie sprzyjała wyjazdom, ale ona się musi odbyć, bo tego po prostu domagają się dzieci w przedszkolach i szkołach. Ona sprawia radość dzieciom i nam dorosłym również.
– mówi Wisława Frydryszak, dyrektor ZSP
Jak mówi dyrektor szkoły, propozycja zorganizowania motomikołajów dekadę temu wyszła od uczniów. Wtedy też powstał szkolny klub motocyklowy.