piątek, 27 grudnia 2024 | 17:15

Pod Doboszem rozpoczęło się świętowanie 106. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego

Powstanie Wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 roku, dzień po wizycie powracającego do Polski Ignacego Paderewskiego. Jedno z niewielu polskich powstań zakończonych sukcesem, trwało 52 dni. Wielkopolanie i śremianie pamiętają o wydarzeniach 1918 roku. Podobnie jak co roku, 27 grudnia wzięli udział w uroczystościach upamiętniających lokalnych bohaterów. Obchody rozpoczęły się tradycyjnie w południe przed pomnikiem Dobosza w parku miejskim noszącym imię bohaterów z przełomu 1918 i 1919 roku.

Choć to miejsce nie jest ściśle związane z powstaniem, to jest symbolem tamtych czasów. Tym razem członkowie Towarzystwa Miłośników Ziemi Śremskiej skupili się na rolni lokalnych skautów w przebiegu powstania Wielkopolskiego.

Skauci obsługiwali też centralkę telefoniczną w przejętych koszarach, a po sformowaniu Batalionu Śremskiego i wyruszeniu na front pod Rawicz i Zbąszyń, tworzyli oddział łączności. Również skauci odpowiadali za wywieszenie flagi powstańczej na śremskiej wieży ciśnień, do czego blisko 2 dekady temu dotarł Bartosz Żeleźny.

Śrem, bez jednego wystrzału, został wyzwolony już 30 stycznia 1918 roku.