29 stycznia 2025 roku zapisze się w historii samorządu Dolska. Po niespełna 9 miesiącach urzędowania, przewodnicząca Rady Miasta i Gminy Dolsk Janina Pawełczyk została odwołana z funkcji. Wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji i odwołanie przewodniczącej rady wpłynął do dolskiego magistratu 13 stycznia. Podpisało się po nim czworo radnych, którzy otrzymali mandat startując z tego samego komitetu co przewodnicząca. Wnioskodawcy zarzucili szefowej rady, że ta przekroczyła swoje ustawowe i statutowe kompetencje ingerując w niezależność komisji rady, poprzez narzucanie członkom komisji treści wniosków, opinii i protokołów.
Następnie Janina Pawełczyk odczytała kilkustronicowe oświadczenie, w którym wyjaśniła cel swoich działań.
Radna poinformowała też, że jej argumenty nie przekonały członków komisji i zgodnie z prawem złożyła zdanie odrębne do protokołu. Zdaniem Janiny Pawełczyk, jej działań nie można interpretować jako nadmierną kontrolę. Głos zabrały również 3 radne, które broniły przewodniczącej.
Po powołaniu komisji skrutacyjnej, rozpoczęło się tajne głosowanie. Radni odbierali karty, głosowali za osłoną i następnie wrzucali karty do urny. Po kilkunastu minutach znane były wyniki.
Po procedowaniu kolejnych uchwał, rozszerzono porządek sesji o wybór nowego przewodniczącego. W tajnym głosowaniu stosunkiem głosów 10:5 nową przewodniczącą została Lidia Grześkowiak. W trakcie sesji trwała też dyskusja o tym, czy Janina Pawełczyk postąpiła zgodnie z prawem, nie zwołując sesji w ciągu 7 dni od daty wpływu pierwszego wniosku. Zdaniem przewodniczącej nie był on skuteczny ze względu na niespójność i sprzeczność pomiędzy wnioskiem a proponowanym porządkiem obrad. Zarówno była przewodnicząca, jak i burmistrz Dolska, odczytali dwie niezależne i zupełnie odmienne opinie prawne.
W poprzedniej kadencji podejmowano dwie nieskuteczne próby odwołania Romualda Nawrota.