Grzegorz Braun, lider Konfederacji Korony Polskiej i kandydat na prezydenta RP, w poniedziałek po południu odwiedził Śrem. To kolejna osoba ubiegająca się o tę funkcję z prawej strony sceny politycznej, która spotkała się z wyborcami z regionu. Wcześniej w mieście pojawił się Sławomir Mentzen. Wizyta Brauna była częścią jego kampanii wyborczej, podczas której spotykał się z mieszkańcami różnych miast Wielkopolski, takich jak Września, Turek, Koło czy Konin. Podczas spotkania w Śremie Grzegorz Braun przedstawił swoje poglądy na temat suwerenności Polski, krytykując wpływ Unii Europejskiej na krajowe przepisy i gospodarkę. Mówił o zagrożeniach płynących za Europejskim Zielonym Ładem, wyrażał sprzeciw wobec nadmiernej biurokracji i cenzury. Zachęcał również uczestników do zaangażowania się w ruch na rzecz silnej i niepodległej Polski.
Podczas spotkania Braun przedstawił swoje główne postulaty, kładąc nacisk na suwerenność narodową, wolność obywatelską oraz konieczność reform w wielu obszarach funkcjonowania państwa. Kandydat zwrócił uwagę na potrzebę obrony polskiej tradycji, wartości chrześcijańskich oraz ochrony interesów gospodarczych kraju.
Spotkanie nie cieszyło się dużym zainteresowaniem mieszkańców Śremu jak chociażby niedawny wiec z udziałem lidera Konfederacji. W sali widowiskowej przy ulicy Chłapowskiego zgromadziło się ponad 50 zwolenników Grzegorza Brauna, którzy mieli okazję bezpośrednio porozmawiać z kandydatem, zadać pytania i wyrazić swoje opinie na temat przyszłości kraju. Po oficjalnej części była okazja do zrobienia sobie zdjęcia z kandydatem i okazja do zdobycia autografu. Niektórzy zabrali ze sobą w tym celu gaśnice.