W czwartek odbyły się jedne z najważniejszych obrad w kalendarzu samorządu powiatowego – sesja absolutoryjna. Podczas obrad radni Rady Powiatu w Śremie ocenili wykonanie budżetu za ubiegły rok oraz zadecydowali o udzieleniu absolutorium i wotum zaufania dla zarządu powiatu. Sesja rozpoczęła się od przedstawienia raportu o stanie powiatu – dokumentu zawierającego najważniejsze informacje o działaniach podejmowanych w 2024 roku. Znalazły się w nim m.in. dane dotyczące budżetu, inwestycji drogowych, oświaty, pomocy społecznej, ochrony zdrowia oraz współpracy z organizacjami pozarządowymi.
Stan finansów i sam stan w ogóle powiatu jest bardzo dobry na 140 milionów przychodów. Mieliśmy 137,5 miliona kosztów, a więc powiat się nie zadłuża. Mało tego, to jest kolejny rok, gdzie powiat nie brał kredytów, a pomimo to mieliśmy 20 milionów inwestycji. Każda z tych inwestycji to jest również udział własny powiatu. Ten udział nawet myślę, że był większy niż połowa. To było około 13 milionów pieniędzy powiatowych i ponad 7 milionów tych, które pozyskaliśmy. Więc powiat się rozwija, powiat się nie zadłuża. Widać to naprawdę po wielu rzeczach, jak chociażby nasz szpital, który pięknieje nam z roku na rok.
– mówi Piotr Ruta, starosta śremski
Radni przyznali zarządowi absolutorium jednomyślnie – 14 głosami za. Na sesji nieobecny był Artur Bielawski, Martyna Wachowiak i Wojciech Zailer. Inaczej było w przypadku wotum zaufania – przeciw opowiedział się Emil Majsner.
Ja to powiedziałem dosyć wyraźnie. Budżet jest dobrze skonstruowany, jest dobrze zrealizowany i tutaj pełna pochwała, zwłaszcza dla pana wicestarosty i pani skarbnik, bo to jest ich zasługa. No ale w raporcie na temat powiatu jest rzecz, która absolutnie wyklucza moje poparcie, mianowicie etatowy członek zarządu, który kosztuje nas wszystkich podatników 200 tysięcy złotych. I uważam, że w sytuacji kiedy np. zlikwidowaliśmy MOS szukając oszczędności, a tutaj lekką ręką wydajemy 200 tysięcy na etat, który według mnie jest niepotrzebny, bo i starosta i wicestarosta wystarczająco spełniają jakby to, co powinni robić.
– mówi radny Emil Majsner
Innego zdania jest Piotr Ruta, który tak mówi o Januszu Taciaku.
To jest członek, który naprawdę, proszę mi wierzyć, jest na wielu spotkaniach, wielu imprezach, zajmuje się również przydzielonymi sobie wydziałami w starostwie. Więc tak uważam, że jest on potrzebny i tak – będzie nadal w statucie.
Zdaniem Piotra Ruty, dobra kondycja samorządu powiatowego to nie tylko zasługa zarządu, ale także radnych, który co miesiąc podczas posiedzeń podejmują choćby ważne uchwały dotyczące nowelizacji budżetu.
Bardzo serdecznie wszystkim radnym za to dziękuję, bo naprawdę, proszę mi wierzyć, jeśli chodzi o atmosferę, a ta jest też bardzo ważna przy tego typu działalności jak działalność samorządowa. Na szczęście polityka ogólnokrajowa nie przebija się w jakiś znaczący sposób do powiatu. Dzięki temu dyskutujemy, dzięki temu możemy mieć jakieś wspólne pomysły, dzięki temu, proszę mi wierzyć, powiat jest w bardzo, bardzo dobrej formie.
– dodał starosta
Ta dobra atmosfera, o której mówił starosta była zauważalna podczas posiedzenia absolutoryjnego. Mateusz Wojtas podczas odczytywania stanowiska komisji rewizyjnej płynnie przeszedł do własnej oceny ostatniego roku, chwaląc przy tym władze powiatu czy pracowników starostwa. Nieoczekiwane wystąpienie i komentarz z sali wyzwolił salę śmiechu wśród obecnych na sesji.
Dzisiejsze głosowanie nie powinno być wyłącznie analizą liczb, ale również uznaniem dla pracy wielu ludzi, pracowników starostwa i jednostek organizacyjnych. To ich zaangażowanie i konsekwencja w działaniu doprowadziły nas do tego miejsca.
– mówił po odczytaniu opinii Komisji Rewizyjnej jej przewodniczący, Mateusz Wojtas
Szanowni Państwo, podłogę, że trochę pozbieram myśli. Zruszenie ścisnęło mnie za gardło. Nie chce puścić. Moi drodzy, dziękuję. Dziękowałem oczywiście Wam wszystkim przy wotum zaufania. Wiedziałem, że jesteśmy przed tymi dość długimi, formalnymi kwestiami. W związku z tym już wtedy powołałem to dłuższe przemówienie zrobić, ale oczywiście serdecznie Wam dziękuję, dodając oczywiście ogromne podziękowania dla Pani Skarbnik.
– mówił podczas sesji starosta
W świecie pełnym podziałów, zgodna współpraca i wzajemny szacunek, widoczne podczas sesji absolutoryjnej, są wartością, której nie da się przecenić – i być może największą siłą lokalnego samorządu.