piątek, 8 września 2023 | 10:09

Młode konie rywalizowały w Olszy

W pierwszy weekend września w Olszy rozegrany został tradycyjny Sportowy Czempionat Polski Młodych Koni. Po raz 15. na parkurze pod Śremem zaprezentowały się konie w wieku od 4 do 7 lat. W sumie do konkursów zgłoszono 258 wierzchowców i 124 jeźdźców. 

W piątek na parkurze klubu jeździeckiego Agro-Handel rozgrywane były półfinały w poszczególnych kategoriach wiekowych koni, konkursy wstępne do memoriału, a w sobotę także finałowa rozgrywka 4-latków. W tym ostatnim znalazło się 10 przeszkód, które były zwieszone na 105 centymetrach. O zwycięstwo rywalizowały 72 pary, spośród jedna został wyeliminowana, a kolejna zrezygnowała z ukończenia przejazdu. Najlepszy rezultat uzyskała Zuzanna Jarocka na wałachu Old Fashioned SV z klubu w Wilkowicach.

Niedziela rozpoczęła się od konkursu pocieszenia dla koni 5, 6 i 7-letnich. W nim triumfowała Tamara Tybulczuk na wałachu Centurion. Następnie przyszedł czas na ostateczną rywalizację, w tych kategoriach, przeszkody były zawieszone kolejno na 120, 130 i 135 centymetrach. W finale pięciolatków najlepszy okazał się ogier Nottingham S dosiadany przez Kamila Grzelczyka. Po bezbłędnym pokonaniu parkuru Filip Lewicki na wałachu Confedro został zwycięzcą finału koni 6-letnich. Reprezentant klubu Agro-Handel zwyciężył rywalizację 7-latków. Mowa o Dawidzie Skibie, który na ogierze Goldstar W bezbłędnie pokonał każdą z 12 przeszkód.

Konkursowi młodych koni za każdym razem towarzyszy Memoriał Jana Kantego Dąbrowskiego. Jego finał zakończył weekendowe zawody. Był to konkurs dwunawrotowy, w którym znalazło się 12 przeszkód zawieszonych na 140 centymetrach. Wystartowały 33 pary, 2 zostały wyeliminowane, a kolejne trzy zrezygnowały z ukończenia przejazdu. Do drugiego nawrotu awansowało 10 najlepszych par. Spośród nich najlepsi okazali się Kamil Grzelczyk i wałach Senior. Drugie miejsce zajął Jakub Kubiak na wałachu Quilibet. Ostatnie miejsce na podium wywalczył reprezentant gospodarzy Dawid Skiba dosiadający wałach Odilion, który do zwycięzcy stracił nieco ponad 3 sekundy. Co ciekawe, na kolejnym miejscu uplasował się były wieloletni reprezentant klubu Agro-Handel Śrem Mściwoj Kiecoń.