Sołtysi są jak gdyby przedstawicielami władzy na sołectwach. To jest ta pierwsza osoba, do której mieszkańcy mogą się zwracać ze swoimi problemami. Są takim łącznikiem pomiędzy nami, a mieszkańcami – mówi o sołtysach Burmistrz Dolska Barbara Wierzbińska. W czwartek w gminie Dolsk zakończyły się wybory sołeckie na kadencję 2024-2029. Mieszkańcy wybrali 19 sołtysów i 19 rad sołeckich. Na ten krok przed wiosennymi wyborami samorządowymi w powiecie śremskim zdecydowała się jedynie gmina Dolsk.
Zgodnie z zapisami statutów sołectw w naszej gminy, wybory odbywają się po upływie pięcioletniej kadencji, która upływa teraz w styczniu tego roku. Zapisy w statucie mówią o tym, że wybory przeprowadza się sześć miesięcy przed upływem kadencji bądź ostatecznie miesiąc po. Zdecydowaliśmy tutaj, że ten listopad będzie takim najlepszym momentem. Obecne kadencje sołtysów trwają jeszcze do ostatnich dni stycznia i po upływie tego okresu rządy na wioskach obejmą nowo wybrani sołtysi.
mówi Barbara Wierzbińska, burmistrz Dolska
Większość sołtysów została ponownie wybrana na urząd. Jest też siedem nowych twarzy. Jeśli chodzi o frekwencję, w jednej z miejscowości do urn stanęło mniej niż 10% mieszkańców.
Wybory przebiegły we wszystkich sołectwach bez zakłóceń. Frekwencja była różna. Największą frekwencję zanotowaliśmy w Lubiatówku. W tej wiosce przybyło 67% uprawnionych do głosowania. Natomiast najmniejszą frekwencję 7,5% w miejscowości Drzonek. Nowych sołtysów mamy siedmiu. To są takie wioski jak Błażejewo, Brześnica, Lubiatowo, Mełpin, Międzychód, Masłowo. Ciekawostką jest to, że wśród nowo wybranych sołtysów mamy 11 pań i 8 panów.
dodaje burmistrz Wierzbińska
W pozostałych gminach powiatu śremskiego wybory sołtysów i rad sołeckich odbędą się po wyborach samorządowych, a więc wiosną 2024 roku.